Fraszka to dla mnie …fraszka.
- 19.09.2019 13:59
Pierwszy września dawno już za nami, jednak niektórym uczniom trudno jest zrezygnować z porannych promieni słońca.
Aby zaradzić jesiennej chandrze klasa 7 uczestniczyła w lekcji języka polskiego na świeżym powietrzu. W cieniu drzew, wsłuchując się w szum liści, młodzi miłośnicy literatury porównywali fraszki Jaka Kochanowskiego z fraszkami Jana Sztautyngera. Sprzyjające okoliczności, swobodna pozycja siedzenia i luźna atmosfera sprawiły, że uczniowie chętniej brali czynny udział w lekcji, włączali się do dyskusji i szukali nowych rozwiązań interpretacyjnych.
Zadowolenie uczniów jest doskonałą reklamą takiego sposobu prowadzenia zajęć.Galeria (kliknij w zdjęcie):
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły