Nasza klasa kisiła kapustę. Najpierw myliśmy, obierali  następnie tarlismy marchewkę oraz szatkowalismy kapustę na małej szatkownicy, która na ogół jest w każdym domu.

Jak widać na zdjęciach podczas tych czynności dzieci podjadały wiórki marchewki i kapusty.

    Zszatkowaną kapustę połączyliśmy  z marchewką i solą.  Dokładnie mieszaliśmy i ubijaliśmy w pojemniku, doprowadzając kapustę do puszczenia soku. Następnie wkładaliśmy ją do wyparzonych słoików i dobrze ubijalismy swoją piąstką lub tłuczkiem. Dbaliśmy o to, żeby kapusta w słoiku była dobrze ubita i zalana sokiem. Takie rzeczy to my uwielbiamy robić.

   Kapusta w słoikach pozostała w klasie na kilka dni do fermentacji. Powinna nabrać charakterystycznego zapachu i smaku kiszonki. Zgodnie z zaleceniem programu „Dobrze Jemy ze Szkołą na Widelcu” należy kapustę odgazować poprzez przebicie jej w kilku miejscach nożem, aby uwolnić bąbelki fermentacyjnych gazów, gdyż uwięzione są na dole słoika.

   W drugim tygodniu fermentacji słoiki z kapustą przeniesiemy w chłodniejsze miejsce, a po dwóch tygodniach możemy kapustkę skosztować.

Galeria: Kisimy kapustę w IIb

Bardzo dziekujemy rodzicom za zakup potrzebnych prodiktów do kiszenia kapusty.